Kiedy pierwszy raz spróbowałam ricotty... ZACHWYCIŁAM SIĘ.
Smak, konsystencja, wszystko! Idealna.
Oprócz mojej ulubionej kanapkowej wersji z pomidorkami koktajlowymi, solą i ewentualnie bazylią jest doskonała do słodkich wypieków.
Oto jeden z nich:
Inspirowane tym przepisem
/6-7 babeczek:/
- 100 g masła, miękkiego
- 100 g drobnego cukru/cukru pudru
- skórka otarta z cytryny
- 2 jajka (białka i żółtka osobno)
- 100 g wiórków kokosowych
- 150 g ricotty
Ubić pianę z białek, aż będzie sztywna.
Masło utrzeć z żółtkami i cukrem na jasną, puszystą masę.
Dodać ricottę i skórkę cytrynową, wymieszać.
Następnie dodać wiórki kokosowe.
Połączyć z pianą z białek i delikatnie wymieszać.
Przełożyć do foremek wyłożonych papilotkami i piec w 160 stopniach około 30-40 minut.
Ostudzić.
Można schłodzić w lodówce (POLECAM!).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz