Klasyczne.
Dla czokoholików i nie tylko.
Do zrobienia bez użycia miksera, w rondelku z grubym dnem.
Do mieszania użyłam drewnianej łyżki.
/1 średniej wielkości keksówka:/
- 120 g masła
- 120 g czekolady, gorzkiej
- 2 jajka
- 160 g drobnego cukru
- odrobina cynamonu
- szczypta soli
- 75 g mąki pszennej
- 50 g drobno posiekanych orzeszków makadamia (lub innych)
Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia/folią aluminiową.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni C.
Masło roztopić z czekoladą na małym ogniu.
Dodać odrobinę soli i ewentualnie cynamon.
Dodać cukier, wymieszać.
Jak masa lekko ostygnie, wbić dwa jajka i dokładnie połączyć z masą czekoladową.
Dodać mąkę i posiekane orzechy.
Dokładnie wymieszać, aż masa będzie gładka.
Całość przełożyć do keksówki i piec około 25 minut.
UWAGA!
Brownie nie pieczemy do "suchego patyczka".
To ciasto, które ma przypominać w środku zakalec, ale na zewnątrz powinno tworzyć charakterystyczną skorupkę. To znak, że jest upieczone.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz