Propozycja dla tych, którzy zostali w domu i mają ochotę wyczarować coś z niczego.
Bardzo puszyste, delikatne babeczki z lekko wyczuwalną limonką. Szybkie i proste. Zamiast soku z limonki można użyć soku z cytryny, jakiegoś owocowego likieru, lub rumu. Użyjcie to, co akurat macie i lubicie.
7-8 babeczek:
- 145 g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- sok z połowy limonki
- 100 g cukru
- 1 jajko
- 40 ml oleju
- 100 g jogurtu naturalnego, w temperaturze pokojowej
Mąkę wymieszać z proszkiem i sodą.
Sok z limonki, jogurt olej i jajko lekko roztrzepać ze sobą.
Do jogurtowej masy dodać cukier i krótko zmiksować.
Dodać mąkę i zmiksować krótko, tylko do połączenia składników.
Formę na babeczki wyłożyć papilotkami/silikonowymi foremkami i równomiernie rozłożyć do nich ciasto.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
Wstawić babeczki i piec około 20 minut, aż patyczek wetknięty w środek będzie suchy.
Można posypać cukrem pudrem.
Przepis wygrzebany w moich zapiskach sprzed kilku naprawdę dobrych lat. Zaczerpnięty z jakiegoś magazynu, odświeżony ostatnimi czasy z racji sporego zapasu śliwek. Coś dla wielbicieli mokrych, klejących ciast i suszonych śliwek. W konsystencji przypomina coś pomiędzy brownie a piernikiem. Myślę, że z dodatkiem przypraw korzennych byłaby to niezła opcja, jeśli ktoś lubi. W oryginale do ciasta przygotowuje się sos karmelowy.
Składniki:
- 250 g suszonych śliwek (polecam miękkie kalifornijskie)
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 125 g masła, w temperaturze pokojowej
- 145 g drobnego cukru
- 2 duże roztrzepane jajka
- 185 g mąki + 3/4 łyżeczki sody + 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 150 g ciemnej czekolady, roztopionej i ostudzonej
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 stopni C.
Formę o wymiarach 23 x 26 cm wysmarować i wyłożyć papierem do pieczenia.
Do rondelka włożyć śliwki, wlać 250 ml wody, doprowadzić do wrzenia, następnie gotować na małym ogniu przez 3 minuty.
Dodać sodę, odstawić z ognia do ostudzenia.
Mikserem utrzeć masło z cukrem na puszysty krem.
Stopniowo dodawać jajka, cały czas ubijając.
Szpatułką wymieszać najpierw z przesianą mąką, sodą i proszkiem do pieczenia, następnie z przestudzonymi śliwkami wraz z zalewą.
Na koniec dodać roztopioną i ostudzoną czekoladę. Również dobrze wymieszać.
Ciasto wlać do przygotowanej formy.
Piec 45-50 minut, do czasu, aż nie będzie już przylegać do boków formy.
W międzyczasie można przygotować sos karmelowy:
- 125 g masła
- 125 g brązowego cukru
- 250 ml śmietany kremówki
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Włożyć masło do rondelka, wsypać cukier i wlać śmietankę.
Zagotować, mieszając.
Gotować na bardzo małym ogniu przez 5 minut.
Zdjąć z palnika i wymieszać z wanilią.
Kroić ciepłe ciasto na kwadraty i polewać ciepłym sosem karmelowym.