Z tego przepisu korzystałam już setki razy.
Modyfikowałam, zmieniałam proporcje, piekłam babeczki...
Jest świetną bazą do każdych owoców (truskawek, rabarbaru, jabłek, borówek, malin, śliwek...) Można wymieniać bez końca. Bez problemu jest w stanie udźwignąć ciężar dużej ilości smacznych, sezonowych pyszności :) Po raz pierwszy zrobiłam je w wersji oryginalnej z tej strony, z kremem migdałowym. Jest obłędne! Zamiast kremu można posypać placek kruszonką lub po prostu cukrem pudrem, jak ja. Czasem najprościej=najlepiej.
Polecam! Szczególnie ze śliwkami!
/Składniki:/
- Około 0,5 kg śliwek (u mnie węgierki)
- 200 g miękkiego masła
- 150 g cukru pudru
- 4 jajka
- 250 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masło z cukrem pudrem utrzeć na puszystą masę.
Dodać jajka i nadal ucierać.
Powoli, stopniowo dodawać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia.
Kiedy wszystkie składniki się połączą, ciasto przełożyć do formy* wyłożonej papierem do pieczenia (lub ceramicznej, wówczas można pominąć ten etap).
Na ciasto wyłożyć owoce (można dać ich sporo).
Przełożyć do piekarnika i piec w 180 stopniach około godzinę.
*W oryginalnym przepisie podana jest okrągła forma o średnicy 22 cm.
Ja użyłam prostokątnej o podobnej pojemności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz