Wpis już jesienny.
To idealna przekąska na tę porę roku. Suszone owoce zachęcają wspaniałymi barwami i zapachami. Do tego mąka owsiana o lekko orzechowym posmaku i czekolada... Dodatek przyprawy korzennej rozgrzeje i sprawi, że w Waszym domu będzie pachnieć ciepłem.
Polecam! Na drugie śniadanie, na podwieczorek, na deser. Dla kogoś kogo kochacie, dla Was, dla dzieci i dorosłych. Dla każdego. No, prawie...;)
/Składniki na dwie blachy ciasteczek:/
- 0,5 szklanki mąki pszennej
- 1,5 szklanki mąki owsianej (lub zmielonych na mąkę płatków owsianych)
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 100 g masła, miękkiego
- 0,5 szklanki cukru
- 0,5 szklanki cukru trzcinowego
- 1 jajko
- 0,5 szklanki suszonych owoców (u mnie papaja)
- 0,5 szklanki posiekanej czekolady, ulubionej (u mnie gorzka)
- przyprawa korzenna (opcjonalnie)
Dosypać mąkę pszenną wymieszana z sodą oczyszczoną i przyprawą (jeśli dodajemy).
Następnie kolejno dosypywać mąkę owsianą, miksując.
Dodać bakalie i czekoladę, wymieszać.
Ciasto owinąć szczelnie folią i przełożyć do lodówki do schłodzenia na minimum godzinę (można poczekać do następnego dnia).
Dwie blachy wyłożyć papierem do pieczenia i wykładać porcje ciasteczek, tworząc kulki wielkości orzecha włoskiego, następnie je lekko spłaszczając.
Piec w 170 stopniach około 15 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz