piątek, 29 czerwca 2018

Babeczki kakaowe z owocami leśnymi i czekoladą (pełnoziarniste)


Kiedy chcę zużyć zapasy mąki, wymyślam np. kakaowe babeczki z owocami leśnymi.
To idealna pora, żeby wykorzystać to, co w lecie najlepsze!

           /12 babeczek:/

  • 150 g mąki orkiszowej razowej
  • 25 g kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 100 g cukru
  • 110 g masła (w temperaturze pokojowej)
  • 110 ml mleka (w temperaturze pokojowej)
  • 2 jajka
    • owoce leśne (maliny, jeżyny, borówki, czereśnie)
    • gorzka czekolada (na polewę)

    Masło utrzeć z cukrem na jasną i puszystą masę.
    Dodać jajka i zmiksować.
    Mąkę wymieszać z kakao i proszkiem do pieczenia.
    Dodawać do masy maślanej partiami, na przemian mąkę i mleko.
    Miksować po każdym dodaniu.
    Kiedy wszystkie składniki będą już połączone, przełożyć ciasto pomiędzy 12 papilotek.
    Do każdego wgłębienia nałożyć owoce, zostawiając kilka malin/jeżyn do udekorowania.

    Piec w 90 stopniach około 20-25 minut.
    Wyjąć i ostudzić.

    Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, polać nią babeczki i na każdej ułożyć dorodne owoce (u mnie jeżyny).

poniedziałek, 18 czerwca 2018

Babeczki brownies mallinami


Jedno z najlepszych brownies, jakie udało mi się zrobić!
Mocno czekoladowe jak to brownies z ukochanymi przeze mnie malinami!
Dodatek kremu kokosowego, który niedawno kupiłam przez przypadek (myląc go z olejem kokosowym extra virgin) podbija smak czekolady i idealnie komponuje się z malinami.

  • 150 g masła
  • 180 g czekolady deserowej/gorzkiej
  • 1 czubata łyżka kremu kokosowego ze słoika
  • 4 jajka
  • 1 szklanka cukru trzcinowego
  • 120 g mąki pszennej
  • 1 czubata łyżka kakao
  • maliny

    Masło roztopić z czekoladą i kremem kokosowym na niewielkim ogniu (lub w kąpieli wodnej).
    Lekko ostudzić.
    Dodać kolejno jajka i szklankę cukru.
    Wymieszać.
    Powoli wsypywać mąkę i kakao, mieszając dokładnie.
    Ciasto rozłożyć pomiędzy papilotki i wyłożyć na nie owoce.
    Piec w 180 stopniach około 15 minut.
    Ostudzić.

czwartek, 7 czerwca 2018

Babeczki różane z truskawkami i kremem hibiskusowym


Lubię wodę różaną. Podobnie jak lawenda zmienia każdą rzecz w coś nieco intrygującego w smaku. W połączeniu z truskawkami gra idealnie. Hibiskus działa kolorem i daje lekko kwaśny posmak, dzięki czemu całość nie jest mdła. Idealnie na tą porę roku.


/Składniki na około 8 babeczek:/

  • 100 g miękkiego masła
  • 1 łyżka wody różanej
  • 1 jajko 
  • 100 g cukru
  • 100 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • truskawki (1-2 na babeczkę)

    Masło utrzeć z cukrem i wodą różaną.  Dodać jajko, zmiksować.
    Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i dodać do masy maślanej.
    Ciasto rozdzielić pomiędzy papilotki i do każdej babeczki powkładać po 1-2 truskawki.
    Piec w 10 stopniach około 25 minut.
    Ostudzić.

    krem hibiskusowy:
    • 100 ml śmietanki kremówki
    • 1 łyżeczka suszonego hibiskusa
    • 1 łyżka cukru pudru

    Śmietankę podgrzać z suszonymi płatkami hibiskusa.
    Ostudzić (w tym czasie nabierze smaku, aromatu i koloru).
    Przecedzić przez siko i przełożyć do lodówki na kilka godzin.
    Po tym czasie ubić na sztywno, dodając pod koniec cukier puder.
    Nakładać na babeczki.
    Po nałożeniu przechowywać w lodówce!