Uwielbiam miód. Miód w połączeniu z rumiankiem, cytryną, pomarańczą, cynamonem. Z przyprawami korzennymi, albo sam. Dla mnie to takie "comford food". Między innymi pewno przez to, że od małego dziecka jestem wnuczką pszczelarza, który na dodatek mieszka ze mną pod jednym dachem.
Ciężko podobno znaleźć prawdziwy miód, który nie okaże się rozwodnionym cukrem. Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości przeczytajcie TEN ARTYKUŁ.
Lekko zmodyfikowałam ten przepis: miodowe ciasteczka z przyprawami korzennymi
/Składniki:/
Wszystkie składniki umieścić w naczyniu i zagnieść (można posłużyć się mikserem). Ciężko podobno znaleźć prawdziwy miód, który nie okaże się rozwodnionym cukrem. Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości przeczytajcie TEN ARTYKUŁ.
Lekko zmodyfikowałam ten przepis: miodowe ciasteczka z przyprawami korzennymi
/Składniki:/
- 200 g mąki pszennej
- 50 g mąki owsianej
- 75 g cukru pudru
- 2 łyżki płynnego miodu
- 100 g masła
- 1 jajko
- 1 łyżka przyprawy do piernika
Schłodzić w lodówce przez minimum 60 minut.
Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki i rozwałkować na grubość ok. 4 mm, delikatnie podsypując mąką.
Wycinać ciasteczka (można użyć stempelków) i przekładać na blachę z papierem do pieczenia.
Piec w temperaturze przez około 10-12 minut, aż ciasteczka się zrumienią.
Ostudzić.Można polać czekoladą roztopioną w kąpieli wodnej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz