Najprostsze, maślane, bez dodatku jajka.
Szybkie, kruche i aromatyczne.
Wszystko zależy od użytej herbaty :)
Dodatkowym plusem jest to, że porcję można z łatwością podwoić, potroić i nie sprawi to trudności.
Inspirowane przepisem na ciasteczka z Lady Grey
/Jedna duża blacha ciasteczek:/
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 saszetka herbaty (zielonej ze skórką pomarańczy; Lady Grey; malinowej; pomarańczowej)*
- 115 g masła
- 0,25 szklanki cukru pudru
- skórka otarta z cytryny/pomarańczy/limonki
Uformować wałek, z którego po schłodzeniu będą krojone ciasteczka.
Zawinąć w folię spożywczą.
Schłodzić minimum 2-3 godziny w lodówce (można dłużej).
Po schłodzeniu ciasto wyjąć i pokroić na plasterki o grubości około 4 mm.
Piec w 180 stopniach około 15 minut (do zezłocenia).
Ostudzić.
*Podałam te warianty, które wypróbowałam i się sprawdziły
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz