Nic dodać, nic ująć.
Czekolada, kawa, niebo.
No, dobrze. Ja ujęłam ekstrakt waniliowy, ale użyłam domowego cukru waniliowego, więc się nie liczy ;)
Upieczcie! Koniecznie.
Cytuję oryginał z TEJ STRONY
For the cake
- 300g/10½oz plain chocolate, broken into pieces
- 225g/8oz caster sugar
- 175ml/6fl oz boiling water
- 225g/8oz salted butter, cut into cubes, plus extra for greasing
- 6 free-range eggs, separated
- 1 tsp instant coffee powder
- 2 tsp vanilla extract
For the topping
- 200ml/7fl oz crème fraîche
- 255g/9oz summer berries
- 1 tbsp plain chocolate, grated
- Icing sugar, to dust
Method
-
Preheat the oven to 180C/350F/Gas 4.
-
For the cake, grease and line the base of a 23cm/9in springform tin with baking parchment.
-
Blend the chocolate and sugar in a food processor until a fine powder forms. Add the boiling water, butter, egg yolks, coffee powder and vanilla extract and blend until well combined.
-
In a clean bowl, whisk the egg whites until stiff peaks form when the whisk is removed, then, using a metal spoon, gently fold into the chocolate mixture.
-
Pour the mixture into the prepared cake tin and bake for 45-55 minutes, or until a skewer inserted into the middle comes out clean.
-
Remove the cake from the oven and allow to cool in the tin, then transfer to the fridge for 2-3 hours.
-
To serve, remove the cake from the tin and place on a serving plate or cake stand, spread the crème fraîche on top, then scatter over the berries. To decorate, grate some chocolate over the top, or dust with icing sugar.
_________________________________________________
Mój sposób:
300 g czekolady posiekanej umieścić w misie wraz z masłem (200 g) i roztopić w kąpieli wodnej. Dodać szczyptę soli (chyba, że jak w przepisie używamy solonego masła, ja miałam zwykłe). Dosypać cukier puder (200 g).
Gotującą się wodą (175 ml) zalać kawę rozpuszczalną (1 łyżeczkę) i wlać do masła i czekolady. Zdjąć z ognia i wymieszać.
Kiedy masa lekko ostygnie, dodać do niej żółtka (6) a białka (6) ubić osobno.
Masę czekoladową utrzeć na niskich obrotach i dodać ubite białka.
Wymieszać delikatnie drewnianą łyżką.
Wylać do formy i piec 45-55 minut w 180 stopniach C.
Ostudzić.
Można zrobić krem z przepisu powyżej i podawać na zimno. Ja pominęłam ten krok. -
2 komentarze:
Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
@Karolina Zarębska :) dziękję. Pozdrawiam i ja.
Prześlij komentarz